20 maja 2018 20:26 | Aktualności
Istnieją takie miejsca, które każdy Polak przynajmniej raz w życiu powinien odwiedzić, by móc poznać prawdziwie dziedzictwo własnego kraju. Z taką myślą wyruszyliśmy w dniach 15/16.05 2018r.na szkolną wycieczkę na trasie: KRAKÓW- WIELICZKA –ENERGYLANDIA-WADOWICE. Gotowi na ekstremalne wyzwania, oraz podążając ,,Śladami Ojca Świętego Jana Pawła II” – naszego patrona pod opieką wychowawczyń p.Danuty Głuszek i p. Anny Nieśpiał wyruszyliśmy o godz. 5.00 rano w trasę spod szkoły w Szarowoli. Pierwszym etapem wyjazdu było zwiedzanie Krakowa. Na miejsce dotarliśmy o godzinie 10.00- tam czekała już na nas pani przewodnik. Razem udaliśmy się na Wawel. Zwiedziliśmy muzeum, zajrzeliśmy do Katedry Wawelskiej. Zatrzymaliśmy się na chwilę przy grobie pary prezydenckiej –M. i L. Kaczyńskich oraz grobie J. Piłsudskiego. Największe wrażenie wywarła na nas Kaplica Zygmuntowska oraz znajdujące się w niej groby dawnych władców Polski. Następnie weszliśmy na Rynek. Na rynku przywitał nas hejnał z Wieży Mariackiej. Poszliśmy również na spotkanie ze smokiem wawelskim- przywitał nas gorąco- zionął ogniem. Spacerując po Krakowie ustępowaliśmy drogi pięknym dorożkom krakowskim. W czasie wolnym mogliśmy kupić pamiątki i zrobić wspólne zdjęcia oraz zjeść obiad. I dalej spacer słynną ulicą Franciszkańską by spojrzeć w papieskie okno. Chwila zadumy, modlitwy. Kolejny punkt wycieczki to wizyta w Centrum Jana Pawła II ,, Nie lękajcie się”, którego częścią jest Sanktuarium Świętego Jana Pawła II, gdzie przechowywane są relikwie związane z życiem i śmiercią papieża –Polaka. Jest to np. naznaczona krwią sutanna, w którą święty Jan Paweł II ubrany był 13 maja 1981 r.
Następnie udaliśmy się do Kopalni Soli w Wieliczce. Z uwagą słuchaliśmy przekazywanej wiedzy przez przewodnika - wieloletniego pracownika kopalni. Podczas wędrówki trasą turystyczną poznaliśmy historię zabytkowej kopalni, której początki sięgają czasów średniowiecza, dowiedzieliśmy się o tradycjach i obyczajach wielickich górników, podziwialiśmy prawdziwe cuda wykonane w soli: m.in. wspaniałe kaplice zdobione solnymi rzeźbami i płaskorzeźbami, żyrandole, urokliwe podziemne jeziora, stare wyrobiska o oryginalnej drewnianej zabudowie. Najbardziej zachwycił nas wystrój wydrążonej w XIX wieku kaplicy św. Kingi. Upamiętniliśmy to wspólnym zdjęciem. Podczas wizyty w kopalni na nasze zawołanie przybył Skarbnik – Duch mieszkający w wielickich podziemiach, który zorganizował nam różne konkursy a także wyznaczał rozmaite zadania wzorowane na dawnych pracach górniczych. W nagrodę za nasz trud połączony z zabawą dobry duszek wręczył każdemu z nas Akt Nadania Zaszczytnego Tytułu ,,Przyjaciela Skarbnika”.
Po tak emocjonującym dniu wszyscy udali się na kolację w „Komorze Budryk” oraz na zasłużony odpoczynek w podziemiach kopalni w „Komorze Słowacki” 125 m pod ziemią, gdzie znajdują się m.in. sklepy z pamiątkami, restauracja.
Drugiego dnia po śniadaniu w kopalni i wyjechaniu na powierzchnię wyruszyliśmy do oddalonego o 60 km od Krakowa, największego parku rozrywki w Polsce, który znajduje się w miejscowości Zator. Energylandia -to 24 hektary atrakcji dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Ogromny plac dla autokarów i bajkowa sceneria wejścia. W rytm głośnej muzyki, która wielu z nas do dziś rozbrzmiewa w uszach, weszliśmy do krainy zabawy. To około 60 różnego rodzaju nowoczesnych i zaawansowanych urządzeń i atrakcji, poczynając od ekstremalnych, poprzez rodzinne, a kończąc na tych dla najmłodszych. Wszystkie one prezentowane są w tematycznych, stylizowanych dekoracjach i aranżacjach, zawartych w kompletnej audio-wizualnej scenografii. Energylandia przywitała nas piękną pogodą. Żądni wrażeń udaliśmy się na poszukiwanie atrakcji. Każdy chciał znaleźć coś dla siebie. Każdy chciał się dobrze pobawić. Każdy chciał spróbować przekroczyć granice swojej odwagi, przełamać je w większym albo mniejszym stopniu. Tylko od niego zależało, co wybrał. Korzystaliśmy ze wszystkich atrakcji parku. Zjeżdżali na roller-coasterach, Vikingu, Energusiu, atrakcjach wodnych różnego typu, wygrywali nagrody w różnych konkursach, oglądali filmy w 7D oraz pokazy football Freestyle. W międzyczasie posililiśmy się frytkami oraz kompotem. Okrzykom radości nie było końca. Niesamowite wrażenia i doświadczenia. Każdy znalazł coś dla siebie. Była fajna, niezapomniana zabawa i ciekawe doznania
Około godziny 16.00 wyruszyliśmy do rodzinnego miasta Ojca Świętego Jana Pawła II – Wadowic. Tam zjedliśmy obiad. Następnie zwiedziliśmy Kościół Ofiarowania NMP, gdzie znajduje się Chrzcielnica, w której ochrzczony był Ojciec Święty. Oraz w dzieciństwie i młodości uczęszczał na modlitwy. Przy Pomniku Ojca Świętego Jana Pawła II wykonaliśmy szereg pamiątkowych zdjęć, po czym udaliśmy się pod Rodzinny Dom Papieski. Pobyt w Wadowicach zakończyliśmy słodkim akcentem – konsumpcją słynnej na całą Polskę „kremówki papieskiej” oraz lodami.
Niestety o godz. 17.00 musieliśmy zakończyć naszą wycieczkę, wsiąść do naszego wygodnego busa z sympatycznym kierowcą, wyrozumiałym przewodnikiem i wracać do domu. Nasza wycieczka była bardzo ciekawa i udana. Nikt się nie nudził i nie narzekał. Pogoda jak zwykle dopisała. Wszyscy wróciliśmy uśmiechnięci do domu bogatsi o nowe doświadczenia.
Serdeczne podziękowania składamy p. Pawłowi Rembiszowi z Biura Podróży Magna Mundi z Zamościa za wspaniałą organizację wycieczki, opiekę i wyrozumiałość.